"Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście."

środa, 16 października 2013

Bukiety! Te małe, duże, na osiemnastkę i tak po prostu na dobry humor!

Wydaje mi się, że aktualnie zamiast bukietów na różne okazje wolimy podarować jakiś drobiazg, ewentualnie roślinkę w doniczce, która będzie trwalsza. We mnie gdzieś głęboko tkwi przyzwyczajenie, że jak na urodziny to z prezentem i kwiatami. Jednak znając upodobania jubilata czy jubilatki wiem, że np. ktoś bardziej niż z wymyślnego bukietu ucieszy się z czekolady.
Na szczęście ogranicza nas tylko wyobraźnia i kreatywność. Bukiet to dziś nie tylko kwiaty, ale także cukierki, żelki, czekoladki, lizaki, pieniądze, części niemowlęcej garderoby a nawet zdjęcia. Uwielbiam robić takie rzeczy, kombinować z kolorami i zawartością. Taki kreatywny bukiet może być prezentem samym w sobie i z własnego doświadczenia wiem, że takie podarunki pozytywnie zaskakują i cieszą, a przecież właśnie o to chodzi w obdarowywaniu!


Kilka bukietów, które wykonałam:

Bukiet wykonany na urodziny żelkowo - landrynkowy




 Żelkowe bukiety osiemnastkowe


Malutki, błyskawiczny poprawiacz humoru, również z żelek


Tym razem cukierkowo - michałkowy dla łasucha


Inna propozycja bukietu z okazji osiemnastych urodzin
 


A tu, coś innego... 
Małe, wykonane z różnokolorowych jesiennych liści.
Do obdarowywania, w pakiecie z czekoladą świetne na chandrę 
lub po prostu do dekoracji domu.